Bardzo dobre wyniki uzyskała piątka reprezentantów Polski startujących we wtorkowych zawodach Paavo Nurmi Games (World Athletics Continetnal Tour Gold) w Turku.
Dobrą passę biało-czerwonych startujących w prestiżowym mityngu w Finlandii rozpoczęła Anita Włodarczyk. Nasza reprezentantka, która ostatnie tygodnie spędziła głownie na obozie w Katarze, oddała dziś pięć najdalszych rzutów w sezonie. Zaczęła od próby na 71.85, a w drugiej serii uzyskała najlepszy wynik – 72.81. Ostatecznie zajęła czwarte miejsce, a zawody wygrała mistrzyni świata Kanadyjka Camryn Rogers – 74.59.
Po Włodarczyk formą błysnęli przedstawiciele konkurencji biegowych. Najpierw do finału rywalizacji na 110 metrów przez płotki – mimo bardzo słabej reakcji startowej – awansował Jakub Szymański. W nim halowy mistrz Europy z Apeldoorn finiszował drugi, za Dylanem Beardem. Polak uzyskał 13.35, czyli trzeci czas w karierze. Zwycięzca pobiegł 13.16.
Coraz szybsza jest też Pia Skrzyszowska. Warszawianka w finałowym biegu zawodów w Finlandii zajęła drugie miejsce. Uzyskała czas 12.68, czyli najlepszy w tym sezonie. Wygrała Ditaji Kambundji – 12.66 – która zepchnęła Polkę na trzecie miejsce w europejskich tabelach.
Kolejny dobry konkurs zanotował w Turku oszczepnik Cyprian Mrzygłód. Zawodnik klubu ALKS AJP Gorzów Wielkopolski czterokrotnie przekroczył granicę 80 metrów, a w piątej serii uzyskał najlepszy wynik w sezonie – 82.90. To pozwoliło mu zająć drugą lokatę. Ósmy w konkursie był Marcin Krukowski (75.63). Wygrał niegdysiejszy mistrz świata Kenijczyk Julius Yego – 83.08.
Na zakończenie zawodów świetnym biegiem na 800 metrów popisała się Anna Wielgosz. W Turku uzyskała 1:59.55, czyli drugi czas w karierze, i finiszowała tuż za Audrey Werro. Zwyciężczyni pokonała dwa okrążenia stadionu w 1:59.39.
Pełne wyniki: Turku
Maciej Jałoszyński / foto (ilustracyjne): Tomasz Kasjaniuk